www.zagorz.fora.pl

Jerzy Zuba

W nawiązaniu do tytułu posta polecam [link widoczny dla zalogowanych]

copy · Gość

komentarze:

Anonimowy pisze...

No i wyłazi... Dla mnie jest to totalnie niezrozumiałe! Przecież cały czas, na bieżąco, urząd powinien monitorować budżet - plan i wykonanie, przecież tak stanowi prawo! Sprawozdania powinny także składać jednostki organizacyjne urzędu jak i te nadzorowane i podległe. Nie rozumiem, jak można doprowadzić do sytuacji, w której okazuje się, że nikt nic nie wie o budżecie! Przecież obowiązkiem burmistrza jest informowanie rady o takich sytuacjach. A rada ma prawo zażądać od burmistrza danych dotyczących budżetu. Prywatny kołchoz pana burmistrza czy tajna placówka eksperymentalna? No a to dochodzenie - nie kto winien takiej sytuacji, tylko kto i dlaczego przekazał informacje do szerszej opinii, zwłaszcza do mediów... Horror! Jak niejaki Bogdan J. będzie kandydował, to znaczy, że czas umierać, bo świat zwariował a ludzie stracili poczucie przyzwoitości i honoru...
Obserwator z daleka
14 stycznia 2010 09:25
Anonimowy pisze...

Panie burmistrzu , proponuje całkowicie zamknąć szkoły , po co motłoch ma się uczyc , Błażowscy w Czaszynie otworzą prywatną szkołę i bedzie dobrze. Co do przesłuchań nauczycieli , to radzę utworzyć komisję śledczą ds. pisania skarg.Człowieku , wyluzuj iprzestań się ośmieszać, swoją nieudolnością przebiłeś nawet pana Zająca. JACEK , POMOCY , WRÓĆ .ZAGÓRZANIN.
14 stycznia 2010 09:45
Anonimowy pisze...

Czy to prawda że konserwatorów
mają zastąpić kierowcy autobusów,
redukcja dotknie też sprzątaczkek
i kucharek?Podobno mówiono o tym wczoraj na spotkaniu.
14 stycznia 2010 10:48
Anonimowy pisze...

Bucmistrz powiedział dyrektorom żeby szukali oszczędności w zatrudnieniu. Czyli na konserwatorach, sprzątaczkach, kucharkach, kierowcach. Według bucmistrza zwolnienia w tych grupach zawodowych mają ratować walący się budżet oświaty. A może by tak w administracji gminy poszukał oszczędności? Pani Białas zarabia tyle że wystarczyło by na zatrudnienie 15 sprzątaczek. Bogatym kolesiom nie zabierze ale najbiedniejszym jak najbardziej. Co tu więcej komentować.

Plan "Jawora"
POGŁĘBIĆ DNO I TRZYMAĆ SIĘ KORYTA!!!
14 stycznia 2010 13:42
Anonimowy pisze...

Brawo panie Jaworski. Najpierw przyjmuje pan do urzędu armie ludzi z poza naszej gminy (wzrost zatrudnienia o 40% w ciągu 3 lat), a teraz karze pan dyrektorom zwalniać pracowników szkół dla oszczędności. Tak trzymać, za parę miesięcy będziemy mieli najwyższe bezrobocie na podkarpaciu.
14 stycznia 2010 15:14
Anonimowy pisze...

"Komisja Śledcza w Sprawie Afery Oświatowej rozpocznie się jutro o godzinie 9 00. Przesłuchiwani będą dyrektorzy placówek oświatowych z terenu Gminy Zagórz. Oskarżeni dopuścili się informowania, monitowania, rozmawiania z radnymi.
Powyższych czynności zakazuje dekret wydany przez miłościwie nam panującego Bogusława Nieudolnego. Karą za łamanie bogdanowego prawa jest wyrwanie języka oraz obcięcie prawej dłoni.
Wyrok zostanie wykonany i podany do publicznej wiadomości, a odcięte części ciała zostaną ku przestrodze pospólstwa rozwieszone na zagórskim gościńcu."
14 stycznia 2010 15:28
Anonimowy pisze...

ZA CZASÓW BURMISTRZA J ZAJĄCA PRZYPOMNĘ DOPOSAŻONO I W REMONTOWANO SZKOŁY W CAŁEJ GMINIE KUPIONO AUTOBUSY, WYBUDOWANO WIELE OBIEKTÓW PRZY SZKOŁACH NALEŻY TEŻ WSPOMNIEĆ O SŁUŻBIE ZDROWIA /OBIEKTY WYREMONTOWANE WYPOSAŻONE W SPRZĘT GMINA TEŻ SZPITALOWI W SANOK I WIELE INNYCH.PANIE JURKO MOŻE BY BYŁO WARTO NA PANA BLOGU POKAZAĆ ZDJĘCIA PRZED REMONTAMI I W CHWILI OBECNEJ DUŻO LUDZI NIE PAMIĘTA , ŻE TYLE ZROBIONO, A TERAZ NIKT NIE POTRAŁI TYM RACIONALNIE RZĄDZIĆ!!!!!
14 stycznia 2010 16:43
Anonimowy pisze...

Oficjalna strona zagórskiej gminy nie kłamie. Zobaczcie drodzy państwo kiedy skończyły się inwestycje w naszej gminie.
14 stycznia 2010 18:47
Anonimowy pisze...

Jaworski nic nie zrobił dla ludzi. Za to zwalnianie ich z pracy najlepiej mu wychodzi. Wybraliśmy burmistrza który nie szanuje biedniejszych od siebie. Pieniądze z naszych podatków mu w głowie poprzewracały. Wstyd mi że na niego głosowałem.

Mieszkaniec Poraża.
14 stycznia 2010 18:51
Anonimowy pisze...

Cóż za medoty, niczym powrót PRL-u tylko pogratulować panie burmistrzu. Brawa dla pana sekretarza, brawa dla pani dyrektor, cóz za pomysłowość. zastraszanie ludzi, mobing , a nie dialog.
Tylko , że takie metody stosują ludzie mali, ludzie słabi, ludzie z jakimiś problemami.
Wstyd i skandal to są bardzo łagodne określenia dla ludzi rządzących naszą gminą. Totalne dno już jest osągięte, do czego może doprwadzić jeszcze nasz król. Zniszczyć wszystko, poniżać ludzi, mieszać ich z błotem, zastraszać itp. itd. i kto to robi osoba uczęszczająca i biorącą w udział w coniedzielnych mszach świętych i przyjmująca komunię. Rozpacz jakich doczekaliśmuy się czasów. A wydawałoby się ,że z komuną wygralismy, ale chyba mamy jej powrót.
Rozpacz.
14 stycznia 2010 21:07
Anonimowy pisze...

przeciez ida wybory to jest jasne starymtrzeba narobic szumu jacy to nasi zjadacze podatkow sa aktywni. Kanalizacja na starym za porzyczke bo zero srodkow UE bo obiecywali to na starym ,ateraz szukaja srodkow na nauczycielach bo strach przed wyborami podniesc podatki.Pociagi terz wruca bo gdzie podzieje sie tormen i chwala bedzie dla naszych ULUBIENCOW.W Lodzi zbieraja podpisy zeby wywalic prezydenta ,a tu nasi nastepni zjadacze kasy siedza i milcza.
15 stycznia 2010 11:26
Anonimowy pisze...

Pozwolę sobie odnieść się do kilku kwestii poruszanych ostatnio na blogu - budżetu, oświaty itd.... na kolei się nie znam, więc powiem tylko tyle, że molochy powinno się zlikwidować już wówczas kiedy na kolei pracował p.Czapor.

Szanowni Państwo Radni.(również niepodpisani)
Z całym szacunkiem dla blogu p.Jerzego.
Nie wiem ile osób dziennie tu zagląda, ale wydaje mi się że nie więcej jak 100-130.
Wasza niewątpliwie rzetelna, celna i obiektywna opinia nt. budżetu powinna ujrzeć światło dzienne w takiej formie jak słynny biuletyn.
Czy to takie koszty żeby kupić 2-3 ryzy papieru skserować i porozkładać choćby po sklepach.
Słuszne pretensje będą mieć do Was mieszkańcy "wychowani" na biuletynowych kłamstwach, kiedy za rok dowiedzą się że nie ma pieniędzy NA NIC.

Prawie WSZYSCY moi znajomi nie mają pojęcia o tym co rzeczywiście dzieje się w gminie i Urzędzie.
Ale prawie WSZYSCY mieli w ręku Biuletyn.
Czy go czytali i jak odebrali zawarte w nim manipulacje - trudno powiedzieć.

Prawda jest taka, ze wersja władców nt. stanu i kondycji gminy JEST ZNANA dużej części mieszkańców a Wasza NIE.

Nie wystarczy wydać i opublikować opinię, trzeba zadbać o jej RZECZYWISTE rozpowszechnienie.
Inaczej darmowa Wasza praca.
Bo nie jesteście chyba tak naiwni żeby uwierzyć, że PRAWDĘ mieszkańcy usłyszą od radnych Świerniak, Bryndzy i Czecha ???

Co do kryzysu w oświacie.
Nie byłoby problemu gdyby w projekcie budżetu burmistrz nie chciał skrzywdzić dzieci.
Tak - dzieci.
Nie nauczycieli, dyrektorów, sprzątaczki czy szkoły.
Psim obowiązkiem gminy jest ZAPEWNIENIE funkcjonowania szkół-a więc nauki i opieki nad naszymi dziećmi.
To że po raz kolejny burmistrz - nie zapewniając tych pieniędzy - "strzelił sobie w kolano" jest jasne.
Myślący i przewidujący burmistrz zabezpieczyłby fundusze na oświatę i w ciągu roku szukałby z dyrektorem oświaty i dyrektorami szkół oszczędności.
Cięcia w oświacie pozostawiłby radnym WTR...

Jeżeli prawdą jest, że dyrektorzy popełnili pismo do władz ws. budżetu, to tylko dobrze o Nich świadczy.
Jak traktowani są przez władzę pokazuje ankieta. Z zaznaczeniem że "po macoszemu" to określenie mocno nietrafione.
Od znajomych pracujących w naszych szkołach wiem, że atmosfery w nich nie ma żadnej.
Paraliżujący bezwład, oczy wkoło głowy, nieufność, niemoc, brak poczucia sensu pracy, ciągła niepewność jutra, to codzienność naszych szkół, miejsc wychowujących i uczących nasze dzieci.
Wydaje się, że nauczyciele, dyrektorzy, czy np. niektórzy podwładni gminnej władzy nastawili się "na przetrwanie".
Wytrzymali trzy lata, wytrzymają i rok.
A pewnie wielu z Was zdarzyło się mieć szefa głupszego od Was, do tego aroganckiego i bezczelnego.

Powyższe upewnia że rok 2010 jest dla dzieci stracony.

A trzy lata temu miało być tak pięknie...

wert
15 stycznia 2010 16:44
Jerzy Zuba pisze...

Dobrym dziennikarskim obyczajem nie będę komentował merytorycznej zawartości posta. Jedno sprostowanie w kwestii oglądalności bloga. Wert niedoszacowałeś ją kilkakrotnie. I bynajmniej nie chodzi tu o dwukrotność. W strategii promocyjnej mojego bloga (dotąd reklamował się samoistnie) już niebawem przewiduję publikowanie codziennych statystyk oglądalności.
Pozdrawiam
15 stycznia 2010 16:54
Anonimowy pisze...

Drogi Panie Jerzy.
Tylko ludzie płytcy i małostkowi przeszacowują i wyolbrzymiają rzeczy na którym im zależy (Biuletyn chyba Pan przeglądał???) ;-() . Ja wolałem oglądalność Pańskiego niedoszacować. Pozostaję w nadziei że urazy Pan nie chowasz i do sądu nie pójdziemy...
Pzdr.
wert
15 stycznia 2010 17:10
Anonimowy pisze...

co do arogancji i ponizania ludzi przez Pana Burmistrza W zupełnosci się z tym zgadzan.Pamiętam doskonale wypowiedziane słowa w trakcie pierwszego spotkania zorganizowanego w Urzędzie Gminy. cyt. JA TU JESTEM DYREKTOREM JAK SIE KOMUS nie podoba TO PROSZE SIE ZWOLNIC/ Moi drodzy tak nie postępuje prawy człowiek,Na autorytet trzeba sobie zapracować Niewystarcza siedziec w ławce w naszym kościele W trakcie sesji Rady Miejskiej w Zagorzu po kolejnym ataku na Panią SKARBNIK nawiasem mowiAc dzielna kobieta Radny z Zabnika wręcz zapytal Panie Burmistrzu pan przeciez codziennie chodzi do kościoła Odpowiedzi nie było poniewaz Burmistrz juz odpływał czytaj myślami był gdzie indziej. Przykre to i bolesne a dla gminy i mieszkańcow nauka ,I jeszcze jedna sprawa Dzisiaj w sklepie spotkałem PANA J OSIKE .Po krotkiej rozmowie doszliśmy do porozumienia i tych samych wnioskow, z pozdr. radny
15 stycznia 2010 19:13
Anonimowy pisze...

W zupełności zgadzam się z tym , że należy ludziom w wersji papierowej dostarczyć mmateriały, które będą w pęłni obrazować sytuację w gminie. Wiele osób po przeczytaniu biuletynu powie co ci radni chcą , co ci radni robią przecież burmistrz pisze , że jest tak wspaniale. Np. W swoim wywiadzie wymienił tylko gdzie złożono wnioski , a dlaczego nie napisze, że z bardzo małym efektem. Dostarczane są ludziom informacje nie do końca rzetelne, mówi się ludziom to co chcą usłyszeć.
Dlaczego burmistrz nie napisał, że dla własnego kaprysu zwiększył zatrudnienie o 40%, dlaczego nie napisze, że niektórzy "jego" pracownicy z niewielkim stażem pracy i znikomym doświadczeniem otrzymali w ciągu roku po kilka podwyżek.
Dlaczego nie napisze, ze bardzo szybko i skutecznie zadziałał z sekretarzem i otrzymał pieniądze za gotowość do pracy. Takich przykladów można mnożyć i mnożyć.
Prawda jest taka , że wielu mieszkańców o tym nie wie. Pora aby się dowiedzieli o "wielkich" dokonaniach krola i jego dworu.
A my jako mieszkańcy bezczynnie się temu przyglądamy i dajemy ciche przyzwolenie na rujnowanie naszej gminy. Tylko kto poniesie pełną odpowiedzialność za taki stan rzeczy, bo chyba nie nasz król, jemu wolno popełniać błędy.
15 stycznia 2010 21:48
Anonimowy pisze...

Tyle rzeczy już został zniszczonych, każda dziedzina sport, kultura , oświata, szkolnictwo, gospodarka, infrastruktura . Czym jeszcze zaskoczy nas władca? Nad czym teraz usilnie pracuje aby jeszcze na dno zrzucić? KOmu jeszcze musi dokopać? Żal tego wszystkiego. Jeden człowiek poradził sobie z 13 tys. gminą. Poniekąd to i nasza mieszkańców wina bo biernie się temu przyglądamy i stoimy z boku.
15 stycznia 2010 21:54
Jerzy Zuba pisze...

Urazy żadnej nie mam i serdecznie pozdrawiam ;-)
P.S A "proceśnikiem" sądowym też nie jestem