www.zagorz.fora.pl

sw

Proponuję temat książki jaką warto polecić.
Jakie książki preferuję? Byle nie romanse ani wyciskacze łez Wesoly

Książki ciężkie, psychologiczne itp. to już zależy, czytam raczej dla rozrywki i tak książki traktuję.
Ostatnio przeczytałem tzw. światowy besceler Kod Leonarda, szczerze mówiąc nie rzucił mnie na kolana ale przebrnąłem do końca Wesoly

Arche

co to jest "besceler" ?

to jest coś bez celu - książka nie mająca celu ...nie rozumiem ...

Alberich

Chodziło mu raczej o "bestseller", czyli książkę która się aktualnie najlepiej sprzedaje na rynku. Mruga

`Michał

Ze swojej strony książki Geryla Wesoly

lub jakieś bajki doktora Pająka lub nawet poczytać sobie teksty sumeryjskie Genesis raz jeszcze. Wesoly

hf

Zager

co to jest "besceler" ?
Zdegustowany

to zostało napisene żeby zrobić kasę, a tobie zabełtać w głowie. radzę unikać Zly

Lien

`Michał

Kolega Bartek chyba nie zrozumiał mojego tonu, to była taka mała prowokacja z mojej strony Wesoly

Każdy kto posiada nawet podstawowy zakres wiedzy i potrafi poszukać w internecie informacji - zda sobie sprawę co czyta. Niemniej jednak książka Geryla "Proroctwo Oriona" nadaje się jak ulał, do poduszki Wesoly

Acha, przy okazji polecam min. książki Sitchina pt. "Kosmiczny Kod, Dwunasta Planeta" Wesoly

Lien

`Michał

Super, małe sprostowanie.

Wierze w Boga i w słowa przez Niego powiedziane:"Nie znacie dnia ani godziny".
Szczególnie że to nie są słowa Boga tylko Jezusa, i do tego z przypowieści a nie sądze żeby Bóg pisał przypowieści. Wesoly

"A tak swoja droga skad wiadomo czy za jakies dwa lata nie uderzy w ziemie Meteoryt czy inna Kometa ?"
Akurat tak sie składa że najnowsza inicjatywa ONZ (tak onz) obejmuje misję związaną z asteroidą Apophis, która w okolicach 2036 roku ma osiągnąć najbliższą odległość jaką kiedykolwiek udałoby się osiagnąc ciału niebieskiemu takich gabarytów w historii.

I oczywiscie będziemy o tym wiedzieli ponieważ NASA i ESA jest w stanie monitorowac około 127 takich potencjalnie zagrażajacych ziemi obiektów.

"Moze ludziki z NASA nie chca ogłaszac tej wiadomosci, zeby nie wywołac zbednej paniki.."
I nawiązując do tego co wyżej, co ma do tego NASA ? przypomnę po krótce:
NASA, ESA nie sa organizacjami naukowo badajacymi kosmos. Są to organizacje aeronautyczne zajmujące sie transportem ludzi i urządzeń w kosmos. A w rzeczywistoćci 'masa naukowa' ma środek ciężkości w środowiskach akademickich i informacja musi przejść calkiem długą drogę zanim trafi do NASA.
Tak więc nie powinno to dziwić czemu informacji z pierwszej ręki od NASA nie otrzymasz.

Czyli reasumując, spisek o nieujawnianu prawdy istnieje tylko dla tych, co w niego wierzą.

Lien

`Michał

"A Jezus Chrystus to dla Ciebie niby kto ?..I co z tego, ze nie pisal przypowiesci. Wazne, ze to sa Jego słowa."
Jezus ? Jezus był zwykłym chłopem - cieślą który sprzeciwił się Faryzeuszom za to został ukarany (zabity)
"blablabla...
"Sucha" wiedza "skopiowana" ze stron. Bo jakbys chodz troche sie interesowal tymi zagadnieniami to bys wiedzial, ze "nasze" teleskopy monitoruja niewielkie wycinki nieba - co stanowi bardzo malutki procent całych "sfer niebieskiech". Aby miec calkowita pewnosc, trzeba by zbudowac olbrzymia siec obserwatoriow i zatrudnic armie ludzi.
hmm..napisalem:"calkowita".. To zle napisalem, otoz calkowitej pewnosci nigdy miec nie bedziemy. Zawsze jest ryzyko, ze obserwatorzy przeocza chodz jedna trefna skałke"
Piszesz banalne rzeczy które kazdy z nas wie...
Mówisz zatem sucha wiedza skopiowana. [link widoczny dla zalogowanych]
Sam możesz sprawdzić czy skopiowana Wesoly

Co do obserwatoriów - mamy Hubblea, w niedalekiej przyszłości na orbite wzniesiony zostanie Marvin, jest tez japońska satelita HALCA , sonda ISS która ciągle zbiera informacje no jest tych troche rzeczy..Niedawno bo 16 lutego br. wysłano THEMISA do badania zórz polarnych i nie tylko.

Acha, dalej o obserwatoriach - o to się martwić nie musimy, sama ziemia ściąga tylko małe dla siebie conajwyzej wygodne obiekty, bo jak wiemy istnieją ciała układowe czyli wewnątrz - która najczęściej dochodzac do atmosfery palą się, i te poza układowe ale jest ich bardzo mało, zaś ich tor ruchu znakomicie zmniejsza prawdopodobieństwo zderzenia z ziemią. Mówiąc w skrócie, ciało takie, mając ogromną prędkość względem naszej planety, musi w nią trafić. Ciało takie, po jednorazowym pojawieniu się na nieboskłonie odleci w przestrzeń kosmiczną i najprawdopodobniej nigdy nie wróci.

Gorzeej jest jezeli mam do czynienia z planetoidą które "chowają się w cieniu słonecznym" a które mają prędkość mniejsza od prędkości ucieczki, za zauważalne najczęściej w czasie koniunkicji planet ( tak jak np. wczoraj koniunkacja Wenus z księżycem). Czyli wystarczy że pojawi się wystarczjąco blisko a pole grrawitacujne ściągnia nam na łep.

Pewnie nie wiedziałeś ale Amerykanie budują działa elektromagnetyczne, gdzie energia kinetyczna jest tą siła niszczącą Mruga

Jednym słowem, jeżeli nam coś spadnie na głowe to będzie to kamień średnicy maxymalnie 1-5 m jeżeli chodzi o obiekty wewnątrzukładowe, a obiekty pozaukł. my kontrolujemy Wesoly

"Jakbys nie wiedzial(a zapewne nie wiesz) NASA nie ogranicza sie do transportu w kosmos . Prowadzi wiele roznych programow o ktorych nie masz pojecia."
Może powiesz o jakich to programach kosmicznych mowa ? bo niezabardzo rozumiem kolegi ?
Otóz agancje kosmiczne tak jak linie lotnicze, nie zajmują sią turystuką i średnio ich obchodzi co sie dzieje tu czy tam na świecie. To tak gwoli wyjaśnienia.

"Piszesz, ze nie jest organizacja badajaca kosmos..A kto niby wyniósł na orbite pierwszy teleskop kosmiczny..
Tak czy siak Panie(sic!) Michale chcesz zgrywac "wszechwiedzacego" na tym forum, niestety nie bardzo Ci to wychodzi.
Ładny offtop sie narobil, jesli chcesz dalej dyskutowac zaloz odpowiedni temat. W tym temacie nie odpisuje juz na Twoje prowokacje.."

To nie są prowokacje, to naukowo potwierdzone fakty. Żadne konfabulacje pisane na aby przechylić szalę na własną stronę.
Internet jest ogólnodostepnym źródłem informacji - proszę zatem z niego korzystać a wcześniej zapoznać się w stopniu podstawowym z omawianym tematem, aby później nie wypisywać takich jeżeli się nie jest do końca przekonanym własnego zdania.

Arche

Michał ...inni też oglądają Discovery

administrator

Witam,
znow musze interweniowac w tej samej sprawie. Tytul tematu brzmi "Ksiazka warta polecenia" a w tych wszystkich postach jedynie 'Michal i Lien odniesli sie bezposrednio do tematu. W sumie zajelo im to po 2 linijki a temat ciagnie sie juz kilka ekranow. Chyba znow musze wydzielic posty do osobnego tematu. Jezeli chcecie porozmawiac sobie o NASA, teleskopach Hubblea, programach na Discovery i innych naukowych kwestiach to stworzcie prosze odpowiedni temat, poniewaz Wasza dyskusja nijak ma sie do tematu, w ktorym ma ona miejsce. Nie zaciemniajcie tematu sw. Jeszcze raz bardzo prosze PISZCIE NA TEMAT!!!!!!
Pozdrawiam

Arche

`Michał

To w ramach rozluźnienia tematu polecam książki Toma Clancy'ego, lub książki serii "Saga o Ludziach Lodu" Margita Sandemo Wesoly

CHEERS