 Wysłany: Czw 22:37, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
| No i znow wszystko przekrecasz. Nie napisalem ze poczuwam sie pochodzic od nikogo poza moimi rodzicami a Ty po raz kolejny piszesz (tym razem juz ewidentnie do mnie) ze wychowywal mnie jakis wujek Jacek ktorego bronie.
"Puste i bezcelowe są próby zmienienia czegokolwiek narzuconego nam odgórnie, czy masę rządzącą (która mimo przegranej koryta nie odpuści) " - Ty przeczytales wogole to zdanie po tym jak je napisales?? Przeczytaj i sproboj znalezc w nim jakis sens. Poza tym gramatyka sie klania. "Ty zaś zawsze potrafisz znaleźć dziurę w całym" - i kto to mowi... najwiekszy kretacz tego forum pisze ze ja znajduje dziure w calym... PROSZE CIE!!! "Ogarnij się chłopie" - nie podniecaj sie tak bo Ci zylka peknie 
Zreszta wiesz co Michal. Po raz kolejny stwierdzam ze "nie ma sensu". Pisz sobie co chesz. Znajdz mi jeszcze kilku wujkow o ktorych nie wiem. Wymysl mi jeszcze kilka ladnych zdrobnien (welis mi sie bardzo spodobal). Pisz sobie co chcesz. Mam to w glebokim powazaniu. Chociaz kiedys pewnie jeszcze odpisze na Twoje wspaniale, konkretne, jasne i tresciwe posty. Baw sie dobrze. P.S. Na koniec tylko jeszcze taka mala sprawa. Napisz prosze co Ty palisz zanim piszesz te posty bo tez bym chcial polatac  |
|
| Wysłany: Czw 19:32, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|||||
To dobrze, bo ja nie powiedziałem że dotyczyło to Twojej osoby. Można powiedzieć że bezkarnie wkładasz mi w usta nie moje słowa. Ale dobrze, że poczuwasz się pochodzić z ramienia "wujka" Jacka  dobrze "was" wychował abyście bronili kiedy go zabraknie - jego imperialistycznej demokracji i natury.
Puste i bezcelowe są próby zmienienia czegokolwiek narzuconego nam odgórnie, czy masę rządzącą (która mimo przegranej koryta nie odpuści) Dlamnie sens wypowiedzi markaztarnawy jest prosty i klarowny, Ty zaś zawsze potrafisz znaleźć dziurę w całym. Ogarnij się chłopie jeżeli coś jest dla Ciebie niezrozumiałe, to poprostu omijaj temat szerokim gotyckim łukiem. Przecież to takie proste 
A i nie staraj się za wszelką cenę indoktrynować tych, którzy nie podzielają twojej opini. Weliś |
|||||
| Wysłany: Czw 16:15, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
| jeszcze mi sie rzucil w oczy taki szczegol:
ponoc zdanie "Murem staliście przy tym co wam kazano" wszystko wyjasnia... a co z tym nawiasem ktory jest tuz za nim?? "(nie wiem jak było)" Dla mnie wyjasnia on tyle ze autor tematu nie wie o czym pisze, a wszystko co zawarl w swoim poscie wyssal z palca. Pustoslowie!!!!! |
|
| Wysłany: Czw 16:11, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Drogi Michalku:
- ja nie mam zadnego wujka Jacka, - wychowany zostalem przez moich rodzicow, - zdanie "Murem staliście przy tym co wam kazano" niczego nie wyjaśnia... Jesli nie masz nic konkretnego do powiedzenia to moze lepiej nie pisz nic OK?? |
|
| Wysłany: Czw 11:43, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|||||
Wujek Jacek dobrze was wychował... Nie wiem czego tutaj znowu nie rozumiesz, to zdanie wyjaśnia praktycznie wszystko:
|
|||||
| Wysłany: Śro 19:22, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Ci, którzy mają wiedzieć o co chodzi - wiedzą. | |
| Wysłany: Śro 18:44, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
| No i znow to samo. Kolejny post pelen slow a pusty jesli chodzi o tresc i przekaz. Jest nawet ladna piosenka... Szkoda tylko ze nikt ciagle nie ma odwagi powiedziec o co Wam wszystkim chodzi. Dryfujacy statek, zaklamanie, obluda, media, patrzenie ludziom w oczy itd... itd... itd...
Szkoda tylko ze sa to puste slowa nie poparte ZADNYMI FAKTAMI!!! |
|
| Wysłany: Śro 18:29, 06 Cze 2007 Temat postu: No i co Panowie i Panie ?? |
|
| No i co Panowie i Panie (i nie tylko Panowie i Panie) między innymi Radni z WTR ??
Jak się ma nazwa Waszego stowarzyszenia do tego o czym mówił Komisarz Wyborczy o Jacku Zającu?? Kurcze - czy ktoś na tym forum mówił o zakłamaniu, obłudzie, układach, kolesiostwie, panujących rodzinkach itp. ???? zadam pytanie - do kogo te epitety - wszystkie jak tu są na tym forum napisane - można przypisać ?? Jak można w tym momencie spojrzeć ludziom w oczy?? Murem staliście przy tym co wam kazano (nie wiem jak było) i co?? Na kogo wyszliście, myślę (mam nadzieję) że lokalne i nie tylko lokalne media pokażą Waszą twarz (dosłownie i w przenośni). Czy i kto pójdzie a dno z tym już dryfującym statkiem - kto jeszcze zostanie aby pompować wodę za burtę?? Najgorsze (i pewnie najlepsze) w tym wszystkim jest to, że statek nie został zaatakowany!!!! W nim WEWNĄTRZ wybuchła torpeda która zrobiła potężną wyrwę w burcie... dlaczego?? nie wiem ale pewnie w Waszym gronie doskonale wiecie i przekonaliście się że KłAMSTWO jest jak styropian - zawdze wypłynie - i to Wam pewnie zostało: styropian aby nie utonąć.... Trzeba sobie powiedzieć (lub zaśpiewać): To już jest koniec, nie ma już nic Jesteśmy wolni, możemy iść To już jest koniec, możemy iść Jesteśmy wolni, bo nie ma już nic… To już jest koniec, nie ma już nic Jesteśmy wolni, możemy iść To już jest koniec, możemy iść Jesteśmy wolni, bo nie ma już nic… Robaczek w swej dziurce... To oczywiście Elektryczne Gitary
Ze słowem "wolni" to tak ostrożnie niektórzy (ot taki żart...  ) |
|